sobota, 6 lipca 2013

Z Liam'kiem ^.^

Z Twojej perspektywy:
Liam - najprzystojniejszy, najmilszy i najfajniejszy chłopak w szkole.
Emily - wredna suka. Ździra, szmata, kurwa.. Mogłabym tak cały czas wymieniać.
Dlaczego on z nią jest.? Dlaczego.? Przecież ona puszcza się z każdym na okrągło, a on z nią nie zrywa. WTF. Okej. Nie rozumiem. Luz. Ale WHY? Dobra [T.I] wyluzuj. Uspokój się.
Liam jest opiekuńczy. Jesteśmy razem w klasie więc trochę go znam. No niestety ta szmata też jest z nami w klasie;/  Miałam raz z nim zrobić projekt na biologię i wtedy przekonałam jaki jest na prawdę. Zamiast robić pracę gadaliśmy. To był piękny tydzień.
*RETROSPEKCJA*
Biologia: Temat pracy ,, Tkanki'' , pani podzieliła nas w pary no i mi przyszło być z Liam'em. Pamiętam ten dzień bardzo dobrze, bo prawie straciłam partnera do projektu, bo oczywiście Emily musiała wtrącić swoje trzy grosze. Jednak tu zadziwiła mnie postawa Liam'a. Nie chciał być z Emily. WOW O.O
Strzeliła na niego takiego focha, że ja prdl. Ale on wolał mnie. Cichą, zamkniętą w sobie dziewczynę. Na zewnątrz nie było tego widać, ale w środku motyle mi latały. Lekcje skończyły się nam o 13:00, a razem z Liam'em byliśmy u niego o 13:30. Jego mama nas mile przywitała. Ona ogólnie jest taka miła i wgl. xD Już wiem po kim Liam to ma. Ale jego tata jest taki sam. Poszliśmy do jego pokoju. Czułam się nieswojo. W końcu Liam podobał mi się od początku kiedy byliśmy w klasie, a teraz siedzę w jego pokoju. Po 20 minutach jego mama zawołała nas na obiad. Było schabowe. Po zjedzeniu wróciliśmy do jego pokoju. Mieliśmy zaczynać pracę gdy nagle nasze twarzy spotkały się blisko siebie. Zabrakło na prawdę kilku centymetrów, kilku sekund aby doszło do pocałunku, ale ja nie mogłam. On ma dziewczynę. Ja tak nie potrafię. Widziałam smutek na jego twarzy. Szepnęłam mu jedynie zdanie do ucha:
- Przepraszam, ale ja nie mogę. Ty masz dziewczynę.
- Emily? Hahaha od dziś nie jest moją dziewczyną. Nie będę z kimś kto się puszcza. - odpowiedział krzykiem
- I tak nie mogę. Przepraszam. Może kiedy indziej. - westchnęłam.
Uśmiechnął się, lecz smutek nadal pozostał. Postanowiliśmy się lepiej poznać. Długo rozmawialiśmy. Ok. 17 Liam odprowadził mnie trochę do domu. Mieszkam 5 domów od niego.
Czas na przygotowanie pracy wynosił tydzień. Spotykaliśmy się u niego, ponieważ u mnie była nie ciekawa sytuacja rodzinna. Rodzice ciągle się kłócili. Niedługo chyba dojdzie do rozwodu. Ale matka ma na mnie i mojego brata wywalone więc wolę ja i on też zamieszkać z ojcem.  No więc po każdych skończonych lekcjach chodziliśmy z Liam'em do niego. I nadszedł ten dzień. Ostatni dzień aby wszystko poprawić, dopracować. Spadła mi taśma na podłogę i oboje w tym samym czasie się zgięliśmy. Nasze wzroki były skierowane na siebie. Gdy się wyprostowaliśmy zaczęliśmy się całować. Po kilku minutach się od niego oderwałam, bo przypomniało mi się, że on nie zerwał z tą ździrą. Na drugi dzień zanieśliśmy prace na lekcje i dostaliśmy 6 :)
Z perspektywy Liam'a:
Emily to nie warta zaufania dziewczyna. Dlaczego ja wgl zacząłem z nią chodzić. Nie wiem. Nie chciałem być z nią w parze do tej pracy na biologii, bo wiedziałem, że sam będę musiał to zrobić, a ona się jedynie pod nią podpisze. Wolałem być z [T.I] niż z Emily. Wiem, że to moja dziewczyna, ale muszę to powiedzieć. Ta ździra nie zasługuje na  mnie. Nakłada na swoją twarz tonę pudru, tuszu i ogólnie tapety. Wkurwiają mnie takie laski. Niech mi ktoś powie czego się naćpałem wybierając dziewczynę ? o.O
[T.I] - zabawna, nieśmiała oraz pociągająca.
Wiedziałem, ze będąc z nią w parze nie będę musiał sam tej pracy robić. Postanowiłem zerwać z Emily, ale zrobiłem to dopiero gdy poczułem pocałunek [T.I] na swoich ustach pomimo tego, że powiedziałem jej, że zerwę z Emily w poniedziałek, a dziś jest niedziela. Poczułem w środku takie dziwne uczucie. Przemieszanie emocji, uczuć. Poczułem większą więź między mną, a [T.I]. Po biologi zerwałem z Emily. Podszedłem do [T.I] i poprosiłem ją o chodzenie... Zgodziła się. Muszę ją jeszcze lepiej poznać, bo jest tajemnicza, ale sądzę, że przede mną się otaworz
***
Liam i ja jesteśmy już 3 miesiące razem i nadal się poznajemy. Nasz związek na pewno długo przetrwa. Jesteśmy tego pewni :)
******************************
Macie taki tam z Liam'em. Miałam wenę twórczą. Do zobaczenia. Chyba jeszcze dzisiaj xD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz